Swift

Weekend Kulinarny w Gdyni: Jesienne śniadanie z Trójmiejską Solniczką :)

witam po przerwie :)

Dzisiaj temat nie przepisowy, ale jak najbardziej związany z kuchnią i dobrym jedzeniem. :)

W dniach od 27-29 września, trwał w moim mieście Weekend Kulinarny. Z tej okazji, 23 gdyńskie restauracje oferowały gościom swoje najlepsze specjały w wersji mini za 5 złotych, w InfoBox'ie można było zobaczyć 3 filmy kulinarne, a w centrum Gemini, gdyńscy kucharze pokazywali jak przyrządzić pyszne dania.

Najbardziej warte uwagi było jednak JESIENNE ŚNIADANIE Z TRÓJMIEJSKĄ SOLNICZKĄ.
Było to wydarzenie, które miało przybliżyć mieszkańcom Gdyni i okolic, trójmiejską blogosferę kulinarną.

Uczestnicy mieli szansę spotkać się z blogerkami z ugotujmy.blogspot.com , Śliwkowska w kuchni , Stoliczku nakryj się , Burczy mi w brzuchu oraz Czym pachnie u Żaków? , zadać im pytania i PRZEDE WSZYSTKIM :)))... posmakować przygotowanych przez dziewczyny jesiennych smakołyków. Znikały one momentalnie. Zrobienie im zdjęcia było prawie niemożliwe, a dorwanie wszystkiego graniczyło z cudem. :))

Mimo wszystko udało mi się posmakować kilku tych wspaniałości i dzięki temu mój brzuch był szczęśliwy. :)
Ubolewam nad tym, że bezy z figami zniknęły tak szybko, bo to o nich najbardziej myślałam idąc tam :((( Może innym razem.. ;)

Chętnie bym się dowiedziała, które pyszności należały do której blogerki, ale może to wyjdzie "w praniu" . :)

Inicjatywa bardzo mi się podobała, dała szansę na poznanie choć trochę smaku kobiet ( i ich samych również:)), które kochają gotowanie, tak jak ja. :) Mam nadzieję, że uda nam się wkrótce spotkać na jednym ze spotkań Solniczki. :)

A teraz zapraszam do małej, ale jakże smakowitej fotogalerii z tego wydarzenia. :)

Buziak! :*











moje faworyty! <3




małe pity z dyniowym humusem (danie autorstwa wbrzuchu.blogspot.com )

(danie autorstwa wbrzuchu.blogspot.com)

( danie autorstwa wbrzuchu.blogspot.com)

(danie autorstwa wbrzuchu.blogspot.com )



You Might Also Like

3 komentarze

  1. To ja się ujawnię. Beziki z figą, których nie udało Ci się spróbować (może jeszcze będzie okazja), małe pity (ze zdjęcia) z dyniowym hummusem, serowe markizy z karmelizowaną cebulą, ciasteczka potwora i bułeczki to moje dania :)
    Przy okazji chciałam zapytać, czy mogę pożyczyć kilka zdjęć, bo udało Ci się akurat uchwycić kilka moich dań, a będę potrzebowała do relacji na blogu. Oczywiście podlinkuję kto jest autorem zdjęć!
    Pozdrawiam, Tosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. śmiało można pożyczyć zdjęcia :)

      pozdrawiam również. :)

      Usuń
  2. ale miło, że byłaś!
    ja się przyznaję do limonkowej tarty, karmelowych chrupków z pestek dyni, lawendowych ciastek i jeszcze babeczek!:-)))

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się mój przepis, napisz mi o tym! :) Jeśli masz jakieś pytanie: pytaj! Coś nie gra? Poinformuj mnie o tym, postaram się następnym razem zrobić wszystko lepiej :))

Zdjęcia i treści prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Wykorzystywanie i kopiowanie ich bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Jeśli chcesz skorzystać z przepisu, dodaj link do oryginału.