Swift

Chlebek bananowy "Banana bread"




W końcu ciepło!
W końcuuuu!
I w końcu jest zielono ! :)

Po blogach moich koleżanek widzę, że w sklepach pojawiły się już szparagi, botwina, rabarbar i... truskawki!

Już weekend majowy byłam bardzo zdziwiona, że na trasie Gdynia-Malbork, spotkaliśmy chyba 3 stoiska z truskawkami :D
Może ktoś z Was wie, skąd tak szybko?

Ja jak zwykle na przekór. :)
Pojawiają się sezonowe owoce, a ja wybieram te, które były dostępne cały rok.
Ba! One nawet nie są polskie :D

Ale na sezonowe też przyjdzie czas, obiecuję! :)

Dzisiaj mam za to dla Was coś... pysznego, pożywnego, słodkiego .. z banami :)

Znany przede wszystkim w Ameryce ... chlebek bananowy.

Jestem jego fanką, naprawdę.
Osobiście, uwielbiam banany.
Mogłabym przejść na dietę bananową (zaraz po diecie makaronowej i sernikowej).

A ten chlebek ma w sobie jeszcze 2 pysze rzeczy... czekoladę i orzechy. :)
Banana bread jest bardzo wdzięcznym ciastem.
Możecie do niego dodać swoje ulubione orzechy lub pestki, możecie dodać białą/mleczną/gorzką czekoladę lub ją pominąć, myślę, że spokojnie można pokombinować coś z ciemną mąką, a masło zastąpić np. olejem.

Możliwości jest MNÓSTWO.
A dodatkowo nie potrzebujecie do niego żadnych dodatkowych sprzętów: wystarczy miska, łyżka i keksówka.

To jak, pieczemy? :)

Składniki:

  • 3-4 bardzo dojrzałe banany
  • 70 g masła (rozpuszczone)
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 1/2-3/4 szklanki cukru (zależy jak słodki chlebek chcecie. myślę, że można go nawet pominąć)
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • DODATKI: 100 g orzechów (u mnie nerkowce), 100 g czekolady białej/mlecznej/gorzkiej/mix, 
Przygotowanie:

Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni, grzałka dolna i górna.
Banany rozgniatamy widelcem.
Mąkę łączymy z cukrem, solą, sodą i ekstraktem waniliowym. Dodajemy banany, masło, roztrzepane jajko, a a końcu wybrane przez nas dodatki. 

Wszystko dokładnie mieszamy łyżką.
Przelewamy do formy i wstawiamy do gorącego piekarnika.

Pieczemy około 60 minut ( do suchego patyczka).
Pyszny na ciepło, ale ja lubię jak trochę "odstoi" . :)

Smacznego!


You Might Also Like

0 komentarze

Jeśli podoba Ci się mój przepis, napisz mi o tym! :) Jeśli masz jakieś pytanie: pytaj! Coś nie gra? Poinformuj mnie o tym, postaram się następnym razem zrobić wszystko lepiej :))

Zdjęcia i treści prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Wykorzystywanie i kopiowanie ich bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Jeśli chcesz skorzystać z przepisu, dodaj link do oryginału.