Swift

Dla naszych Milusińskich: Mleczno-owocowa pianka.

Lato jest cudowne.
Niebieskie niebo, pełne słońce - aż chce się żyć. :)




Tylko od tego ciepła - aż się nie chce gotować. :D

Wczoraj miałam przyjemność świętować z gdyńskim Centrum Handlowym BATORY jego nową odsłonę . Zdjęcia z tego wydarzenia znajdziecie na facebookowym fanpag'u bloga.

Dzisiaj za to, chciałabym pokazać Wam deser, który można zrobić właściwie w kilka chwil.
Myślę, że jest to naprawdę świetny pomysł na deser dla Najmłodszych.
Sama wiem z własnego doświadczenia, że nie przejdą obok niego obojętnie - mój 5 letni brat go uwielbia! :)

Jest leciutki, piankowy i delikatny.
Właściwie dwuskładnikowy!
Można w nim ukryć owoce, żeby nawet najbardziej wybredne dzieci zjadły z poobiadowym deserkiem trochę witamin. :)

Jest to kolejny przepis, w którym wykorzystałam niezawodną moc blendera Braun Multiquick 5.
Szybko przygotowałam to, co miałam przygotować. I to z użyciem jednej ręki!  :)







Dla wszystkich - przede wszystkim tych małych, ale jak i dużych. :)
Zapraszam!

Składniki:
  • 200 ml zagęszczonego mleka 7,5% (użyłam tego)
  • 1 galaretka (użyłam brzoskwiniowej)
  • dowolne owoce
Przygotowanie:
Galaretkę przygotowujemy wg. przepisu na opakowaniu.
Odstawiamy w chłodne miejsce do wystudzenia.
Jeśli zależy nam na czasie, możemy miseczkę z galaretką włożyć do większej miski z lodowatą wodą.

Schłodzone mleko przelewamy do wysokiej misy i ubijamy na dość sztywno. ( wiem, że to może być zaskakujące - jak można ubić mleko ? można!  zobaczycie, że mocno się spieni - wtedy jest gotowe :))

Do ubitego mleka, dolewamy wystudzoną galaretkę i bardzo szybko wszystko razem miksujemy.

Przelewamy deser do pucharków lub miseczek i schładzamy w lodówce.
Zajadamy, gdy będzie już sztywne.

Smacznego!




Follow my blog with Bloglovin

You Might Also Like

0 komentarze

Jeśli podoba Ci się mój przepis, napisz mi o tym! :) Jeśli masz jakieś pytanie: pytaj! Coś nie gra? Poinformuj mnie o tym, postaram się następnym razem zrobić wszystko lepiej :))

Zdjęcia i treści prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Wykorzystywanie i kopiowanie ich bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Jeśli chcesz skorzystać z przepisu, dodaj link do oryginału.