Zielony (słony!) sernik ostrołęcki.

Wesołego Alleluja :)
Wróciłam po śniadaniu i zasiadłam, więc postanowiłam napisać dla Was post :)
Może napiszę też drugi, bo jutro wyjeżdżam na cały dzień, a chciałabym podzielić się z Wami przepisami :)

Mam dla Was dzisiaj coś zupełnie nowego i zaskakującego :)
Lubicie serniki prawda? :) Wielu z Was lubi, ja również.

A co powiecie, na.. sernik na słono? :)
Taak, dobrze czytacie. Na słono.

Pokazywałam Wam na profilu facebook'owym nową książkę, którą kupiłam.
To właśnie w niej, znalazłam przepis na to cudo. Przeczytałam mamie, jeszcze nie skończyłam czytać i usłyszałam "Ja to chcę!"

No to zrobiłam. :)

Jest pyszny. Idealny. Delikatny. Nie zbyt mocno twarogowy. Pyszny na zimno i na ciepło.

PYCHAA!

Nie potrzeba do niego wielu składników, jest więc niedrogim daniem.
Na pewno od teraz będzie bardzo często gościł na moim stole :)

Jesteście ciekawi?
To zapraszam!


Przepis z książki "Kuchni polska" Małorzaty Caprari
Składniki:

• 500 g sera twarogowego (lub sernikowego z wiaderka, byle nie śmietankowego!)
• 2 łyżki masła lub margaryny
• 1 łyżka kaszy manny lub mąki ziemniaczanej
  
• 3 jajka
• 1 torebka mrożonego szpinaku lub 250 g świeżego
• garść startego żółtego sera (lub mieszanki różnych)
• 1/2 szklanki śmietany 18%
• sól, pieprz
• bułka tarta

Przygotowanie:

Ser przepuszczamy przez maszynkę lub przecieramy przez sito (jeśli jest wiaderkowy, to nie trzeba).  Ucieramy z żółtkami, łyżką masła/margaryny oraz kaszą manną/mąką ziemniaczaną.

Mrożony szpinak mocno odparowujemy na patelni, świeży myjemy, osuszamy i drobno siekamy. Dodajemy do masy serowej i miksujemy. Doprawiamy solą, pieprzem i ulubionymi przyprawami (np. gałką ) . Masa musi być dość pikantna.

W osobnej misce, bijemy na sztywną pianę białką ze szczyptą soli. Dodajemy do masy serowo-szpinakowej i delikatnie mieszamy.

Przekładamy masę do wyłożonej papierem lub wysmarowanej i posypanej bułką tartą formie.
Mieszamy śmietanę z serem i wylewamy na masę serową. Posypujemy bułką tartą i wiórkami zimnego masła.

Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180-200 stopni , na około 30-40 minut.

Smacznego! :)