Swift

Dzielmy dobro: BLOGERZY NA DZIEŃ ZIEMI





Dzień dobry! :)
Dzisiaj pogoda spłatała nam figla i niestety, słońce w Trójmieście schowało się za chmurami.. :(

Temperatura jednak, podskoczyła trochę, więc mimo wszystko jest dość przyjemnie. :)

Ostatnio staram się w 100% wykorzystać to, co pojawia się na sklepowych półkach.
Chodzi oczywiście o świeże warzywa i owoce. :)
Przez bloga, dojrzałam trochę (jakkolwiek to brzmi) do tego, żeby doceniać wszystko to, co jest akurat na wyciągnięcie ręki. Próbować nowych smaków, przepisów. Zwłaszcza, że w zimie OGROMNIE tęskniłam za kolorami...

Ten mini wstęp, to swego rodzaju refleksja, ale też wprowadzenie Was do postu o realizacji mojego małego wydarzenia. :)

Wspominałam chyba na blogu w marcu, że chce zrobić taki mini event dla blogerów.
Zgłosiło się kilku, nie wiem ilu się wywiązało, ale mi jako organizatorce wypada napisać post :)

Chodzi oczywiście o akcję BLOGERZY NA DZIEŃ ZIEMI.
Przyznam szczerze, że natłok wydarzeń sprawił, że zaniedbałam nieco wydarzenie utworzone na facebook'u.. Ale chwilę po świętach, zakasałam z mamą rękawy i ruszyłyśmy do lasu na sprzątanie.
Chciałam, żeby każdy bloger deklarujący swój udział, dodał taki post do siebie na bloga, na którym pokaże, jak pięknie sprzątał :D

Jaki był cel tego przedsięwzięcia? 
Blogerzy mają moc. Nikt w to nie wątpi. Nawet jeśli(hipotetycznie) mojego bloga, stale odwiedza tylko jedna osoba, to kto wie - może ta jedna osoba poczuje się zainspirowana tym co zrobiłam i za rok, też pójdzie i posprząta chociaż fragment ścieżki w lesie obok swojego domu. :)

Chodzi przede wszystkim o to, żebyśmy nie zapominali, że pyszne warzywa, słodkie owoce, piękne kwiaty i szumiące drzewa, nie przetrwają pośród brudu i śmieci..
Rozejrzyjmy się czasem idąc lub jadąc do szkoły/pracy - ile śmieci leży na trawnikach. Przejdźmy się po pobliskim lesie i zastanówmy, czy leżące tam butelki od piwa, nie psują nam przyjemności(nie mówię, że nie można sobie wypić piwka na łonie natury, ale do cholery! posprzątaj po sobie!).

5 minut. Mniej więcej tyle zajmie Wam posprzątanie kawałka scieżki. Podniesienie tych kilku papierków i butelek.
Jeśli już wiemy, że świat pędzi, a wciąż postępujące technologie, zanieczyszczają nasze powietrze i wody, to dajmy chociaż Matce Ziemi odetchnąć i nie zaśmiecajmy lasów, łąk, polanek i środowiska wokół nas.

Bo bycie eko, to nie tylko zdrowa żywność i ekologiczne torby :)


A teraz mini fotoreportaż z mojego sprzątania :D










You Might Also Like

0 komentarze

Jeśli podoba Ci się mój przepis, napisz mi o tym! :) Jeśli masz jakieś pytanie: pytaj! Coś nie gra? Poinformuj mnie o tym, postaram się następnym razem zrobić wszystko lepiej :))

Zdjęcia i treści prezentowane na blogu są mojego autorstwa. Wykorzystywanie i kopiowanie ich bez mojej zgody jest sprzeczne z przepisami ustawy o prawach autorskich. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Jeśli chcesz skorzystać z przepisu, dodaj link do oryginału.